Nazywam się Steven Senegal. Pochodzę z Miami, gdzie byłem policjantem z wydziału kryminalnego. Moja ostatnia akcja zakończyła się klęską, ponieważ jeden z trójki kryminalistów uciekł i w ramach zemsty zabił moją żonę i dzieci. To wydarzenie zmieniło moje życie na zawsze, nadużywałem alkoholu, narkotyków i stoczyłem się na samo dno. Pewnego dnia stwierdziłem, że moja rodzina zdecydowanie nie jest ze mnie dumna i pora wziąć się w garść i odpokutować wszystkie swoje grzechy. Pobyt na wyspie ma być dla mnie pewnego rodzaju odkupieniem a wszystko co będę robił będzie nastawione na pomoc innym ludziom.

Moje doświadczenie w głównej mierze pochodzi z serwerów RolePlay w GTA:SA, jednym z nich był serwer OurPlay.pl, gdzie odgrywałem postać zamożnego czarnoskórego Amerykanina. Odgrywana postać posiadała dwa oblicza - znany i szanowany obywatel miasta, który zawsze pomagał ludziom w potrzebie, z drugiej strony człowiek, który był łowcą głów.

W przypadku sytuacji 2v1 jest zobowiązany do poddania się. Próbuje jednak załagodzić sytuacje zgodnie z poszanowaniem własnego życia. Jeżeli napastnicy są wyjątkowo nieuważni staram się ukradkiem poinformować policję lub znajomych o mojej aktualnej sytuacji.

Nie mogę przejechać jednego z uczestników strzelaniny ze względu na fakt, że strzelanina nie ma żadnego związku z moją fabułą i najzwyczajniej w świcie popełniłbym VDMa. Przejechanie uczestnika strzelaniny byłoby możliwe jedynie w wypadku, gdyby ta osoba strzelała we mnie.

Tłumaczę znajomemu, że niestety nie mogę pomóc naszemu wspólnemu koledze ze względu na to, że czuję się źle po wypadku i muszę udać się do szpitala.  Jest to konieczne ze względu na fakt, że stwierdzenie przez medyka poważnych obrażeń i konieczności przejazdu do szpitala wymaga wykonywania jego polecenia.

Powyższe zachowanie jest przykładem metagamingu/fail rp ze względu na sugerowanie się discordem/streamem itd.

Nie mogłem tego zrobić, ponieważ jest to fail RP. Możliwe jest założenie maski/przebranie się, ale nie zmiana koloru skóry. No chyba, że nazywałbym się Micheal Jackson :)Nie wykorzystuje tego błędu, ponieważ nie jest to legalne i mogę się udać na wieczne wakacje. Staram się zgłosić błąd ludziom z supportu nie sprzedając kolegi i  jednocześnie  prosić go o niewykorzystywanie tego.

Nie wykorzystuje tego błędu, ponieważ nie jest to legalne i mogę się udać na wieczne wakacje. Staram się zgłosić błąd ludziom z supportu nie sprzedając kolegi i  jednocześnie  prosić go o niewykorzystywanie tego.

Na początek małe założenie - znajdujemy się z kolega w aucie, a napastnicy wysiedli z auta i celują w nas. Na początek staram się porozmawiać z nimi, poznać ich motywy i starać się wyjaśnić sytuacje. Jeżeli wiem, że są to uzasadnione porachunki staram się załagodzić sytuacje i spróbować np. zapłacić im za nasze życie. Jeżeli nie jest to możliwe wysiadam z kolegą z auta i staram się wykorzystać moment nieuwagi napastników i schować za autem i wyciągnąć broń. Jeżeli zauważę, że nie da się uniknąć strzelaniny staram się wykorzystać swój lepszy refleks żeby wygrać sytuację 2v2.

Ze względu na przewagę napastników i poszanowanie własnego życia wykonuje polecenia napastników i jednocześnie próbuję wezwać niezauważenie policję. Jeżeli z góry wiem, że to jest niemożliwe to rozmawiam z nimi pytając ich o motyw i staram się przekupić ich. Oferuję im znaczną sumę pieniędzy (lub auto) za naszą wolność. Jeżeli nie przynosi to skutku wykonuje ich polecenia.

Inicjowanie sytuacji 1 vs 3 nie jest zgodne z poszanowaniem życia mojego charakteru. Mogę jednak starać się wykorzystać fakt, że gracze są nieuzbrojeni i starać się ich zgarniać pojedynczo. Wykorzystując mechanikę kajdanek prosiłbym ich o odwrócenie się plecami do mnie, zabronił wzywanie policji i informowania znajomych oraz skuł i wywiózł w oddalone miejsce.

Prawo ulicy nie ma zastosowania w przypadku służb porządkowych. Medyk jako frakcja neutralna nie może zostać porwany ani nie może wykonywać nielegalnych rzeczy podczas pełnienia służby. Prawo ulicy nie dotyczy również PD.