Cześć. Może na początku się przedstawię... Jestem Marcin, mam 14 lat. Mieszkam w okolicach Częstochowy - mała wioska, liczy 2000 mieszkańców. Zresztą, kogo to obchodzi ;p

Na H-RP gram od listopada 2009 do maja 2010 roku - banicja za sprzedaz biznesu, otrzymałem go od Kacpra. Na samym początku grałem brata Kasi - Kaśson :) Jest to taka 'dalsza' e-koleżanka, grałem z nią na innym serwerze, który upadł, w organizacji przestępczej. Gdy dostałem na tej postaci CK, a raczej znudziła mi się - zacząłem grać czarnego biznesmana. Później przyszła kolej na Hermanos Morales u Stalina, Lenina. Grałem początkowo pod graczem 'NajemniK', później awansowałem. Niestety, jak mówię - dostałem banicję. Po zdjęciu banicji, to był chyba Listopad 2010, ale nie jestem pewien, zacząłem grać żołnierza. Projekt plutonu, który upadł. Na postaci jak widać nabiłem tylko 11 godzin, ale ciekawie się grało - Wbiłem na teren Bloodsów, którzy to mnie wywieźli, wbili BW - dostałem w sumie kilka strzałów, dlatego też zaakceptowałem CK. Następnie przyszła kolej grać kochankę Mateusza Gruszczyńskiego, gdy jeszcze ten grął IC na Carlos'ie Moralesie. Później poszedłem na tej samej postaci, zmieniając nick na Ganton, gdzie zacząłem 'kablować' dla GU, dla Kenneth'a Mills'a. Wcześniej jednak, zanim donosiłem GU, grałem KILKA godzin na Idlewood. Oczywiście, gdy dostałem od nich CK, za słabe odgrywanie AfroAMERYKANKI (Podkreślam - kobita) od Madzi, która okazała się Ironman'em (Chyba) zmieniłem nick - nie poszedłbym na tej samej postaci do innego gangu ;d Później Cougar wraz z Mateuszem (.mateusz.) mieli załozyć własny gang - grałem z nimi. Jednak aplikacja nie przeszła, a jako, iż przed aplikacją graliśmy projekt IC, ja sam zostałem i grałem. Później (nie nijacząc postaci), doszedłem na... 'takiego wyluzowanego gościa, z bandaną, sprzedający broń' - na Rodeo. Jednak Saquaris dał mi blokadę postaci, gdyż Styperek władował mi cały magazynek z M4... i uznał, że robie sobie żarty. Teraz, na postaci Armando Talarico doszedłem do nich - jednak od początku miałem w planach założenie kolumbijczyków, podlegających właśnie pod Wilshire Boulevard. Projekt chcę dalej realizować, aczkolwiek mam ekipę, która na pewno to ogarnie, nie muszę być obecny w grze długo - większośc czaszu poświęce grze w GU.
Czego wymagam od GU? Invita, skina i go go go .
Mam zamiar grać czarnucha. Moja postać będzie szczególnie okrutna dla Latynosów - ale rasistą ta postać nie jest. Mówiąc słowo okrutna, nie mam zamiaru wbijac im BW za nic, czy coś. Po prostu mam na nich inny nacisk - Odegram, że Latynosi zabili moją rodzinkę. Wybrałem Latynosów, gdyż sam gram Afro-Amerykanina, a w dodatku gangów Latynoskich jest 1. Aczkowlwiek nie będzie także ulg dla AfroAmerykanów :) Po prostu moja postać będzie zwalczać przestępczość. Wyglądu nie będę opisywał, bo po co - będę tylko uczęszczał na siłownię, dla napisu nad głową (xd) oraz celności z broni palnej. Nie mam co tutaj opisywać, reszta ułoży się w grze.
Większe 'zamiłowanie' mam do gangów Latynoskich, aczkolwiek o gangach dużo nie wiem, moja znajomość jest znikoma. Największe sety istnieją w Angeles, Kingston. W Los Angeles sety mają swoje dzielnice głównie w Compton. Bloodsi nie używają słów na literę 'C', gdyż nie mają litości dla Crips'ów, zabijają ich na każdym kroku. Sureno podlegają pod Mexican Mafię, założoną w więzieniu. Wielu członków (nie jestem pewien...), to emigranci z Salwadoru. Do gangu może dołączyć każdy. W gangu są już nawet 10-latkowie, którzy przetrwają bicie od swoich starszych kolegów - oficjalnych członków. Jest wiele setów. Policja zanotowała w Compton aktywość 64 setów - Afro Amerykańskich jak i Latynosów. Największe gangi to Crips, Bloods oraz Sureno. Nie słychać za wiele o ludziach z zielonymi bandanami. Jak mówię - niebieski, czerwony - najbardziej znane kolory w Compton.
W Gang Unit (Pozory mylą, może ten nie) najwięcej jest patroli. Gdy są jakieś zamieszki (ustawka, wyjśćie na South central całą grupą), wkracza armatka wodna - nie znam wyposażenia FBI, ale chyba nie macie armatki, dlatego też wzywacie PD (Jednak jak widzę, chcą zerwać współpracę). Po zatrzymaniu kogoś zawozimy do bazy GU. Przesłuchanie, areszt, rozprawa. (Zależy, za co osoba została zatrzymana) Nie mam pojęcia jak jest teraz, przez GU zostałem zatrzymany raz (helm mnie nie nawidzi, łapałem go za słówka), jednak akcja nie wyszła (Helm, jak mówię). Aczkolwiek ja po prostu mówiłbym - Dane dostawcy broni, skąd ją bierze - a broń oddajemy. Może to nie jest w stu procentach legalne, aczkolwiek ja będę tak wzorował postać. Jak mówię, nie wime jak jest do końca w Gang Unit, nie napiszę wiele - dostosuję się do wszystkiego.
Na komputerze (Jeżeli to jakoś pomoże...), zajmowałem się kiedyś robieniem stron internetowych, szablonów pod skrypt forum MyBB, napisałem nawet własny panel gracza, administratora, lidera pod MyBB. Grafiką ani niczym innym się nie znam. W GTA nie mam szczególnych zalet - umiem to, co przeciętna osoba.