Advertisement
Guest User

Untitled

a guest
Nov 14th, 2019
139
0
Never
Not a member of Pastebin yet? Sign Up, it unlocks many cool features!
text 3.11 KB | None | 0 0
  1. Faraturin, syn nocnej elfki i człowieka. Jego matka była poszukiwaczem, jednym z najsławniejszych bardów, słynąca z wielkich osiągnięć i dobroci serca. Dziwne więc jest to, że poślubiła zwykłego człowieka, który niczym się nie wyróżniał - niczym, czym można byłoby się wyróżniać przy bohaterze.
  2.  
  3.  
  4. Historia ich syna nie jest smutna, wręcz przeciwnie. Jest on darem wielkiej miłości, której początkiem jest porzucenie przez jego matkę daru długowieczności, żeby spędzić wszystkie swoje dni z swoim ukochanym.
  5. Zaskakujące jest to jak jego życie było szczęśliwe i beztroskie. Od urodzenia pokochał muzykę, a gdy odpowiednio dorósł, spędził dwa lata w szkole Music and Clasic. Tam znalazł też najbliższych przyjaciół, z którymi założył swoją muzyczną trupę. Ludzie pełni zapału do grania, niesienia radości i uśmiechu. Wędrowali od miasta do miasta grając na znakomitych festynach, a nieraz festyny były niezwykłe właśnie dzięki ich obecności.
  6.  
  7. Faraturin odziedziczył bardzo wiele z charakteru swojej matki. Jego osobowość - otwartość na przygody, nowych ludzi, zamiłownie do muzyki i zabawy, dobre serce, impulsywne decyzje - tworzy mieszankę wybuchową zbierającą w sobie wszystkie najlepsze cechy nocnych elfów.
  8. W przeciągu kilkuletniej kariery jako bard, Faraturin po raz pierwszy zaczął dostrzegać również zło jakie znajduje się na tym świecie i to czego pragnął to walki z nim.
  9. Lecz te zło dostrzega na swój sposób... wiedz, że gdy zauważy dziecko uciekające przed strażnikami, Faraturin będzie pierwszym, który podstawi strażnikowi nogę. Jego impulsywność sprawiała, że jego decyzje były nieraz impulsywne i bezmyślne, a jednocześnie uparcie się ich trzymał - przez co nie raz wpadł w poważniejsze kłopoty.
  10. W ich czasie zaczął odkrywać w sobie coś więcej. Wdając się w bójkę w karczmie, nagle pojawiająca się magiczna bariera uratowała mu życie. Mglista magia uratowała go, gdy przeciwnik zadał mu śmiertelne cięcie. Jego nadzwyczajny wzrok lepiej działał w nocy od pozostałych pomagając mu uciec z nielicznych sytuacji. A broniąc swoją trupę przez goblinami, poznał w sobie moc panowania nad żywiołami.
  11.  
  12. Faraturin coraz bardziej czuł chęć ruszenia dalej, działania. Jego przyjaciele, choć bardzo z nim zżyci, nie podzielali jego zapału do wybryków i wpadania w kłopoty. Byli świetnymi grajkami. Kontynuowali swoją przygodę, do czasu najsłynniejszego festiwalu w Fareunie. Tylko że festiwal niewiele miał wspólnego z tym, że ich wspólna przygoda wtedy się zakończyała. Może poza powodem do spędzenia czasu w karczmie i wypicia trochę piwa.
  13. Impulsem, który sprawił, że Faraturin postanowił się odłączyć była grająca w karty papuga. Niefortunnie nie trafiła na uczciwych graczy. Była wyjątkowo duża, jak i również waleczna, co Faraturin dowiedział się chwilę później. Jak to w karczmie, piwo, śpiew, taniec no i na koniec bitwa. Tak w tej bitwie Faraturin pomógł zdobyć papudze cenną mapę i ciekawy dalszej przygody postanowił pomóc jej odnaleźć skrywany przez mapę skarb.
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement