Advertisement
Guest User

Eliksir

a guest
Aug 16th, 2018
72
0
Never
Not a member of Pastebin yet? Sign Up, it unlocks many cool features!
text 2.38 KB | None | 0 0
  1. *Chwycił za kolejną karteczkę, dokładnie badając ją wzrokiem. Po dokładnym przeczytaniu wzruszył ramionami i powiedział w myślach ,,Ciekawe składniki''. Po chwili nie tracąc już czasu, odłożył karteczkę na biurko i poszedł po składniki. Po chwili przyniósł wszystkie rzeczy niezbędne do stworzenia eliksiru i postawił je na blacie. Zaczął porządkować składniki w kolejności w jakiej będzie dodawać je do środka. Położył pierw mały kamyczek saargo, tuż po nim fiolkę z wodą różaną, dokładnie wcześniej wymierzonych 5 gram kolców róży oraz skończył na wysuszonym sercu lwa, który stał na samym końcu kolejki. Chwycił za kartkę i jeszcze raz przeleciał dokładne wzrokiem po sposobie przyrządzania mikstury, a potem policzył składniki i sprawdził czy się zgadzają. Odchylił rękaw szaty i spojrzał na zegarek, a widząc, że zostało już dosyć mało czasu przegryzł wargę, ale spróbował się uspokoić, bo w końcu tylko spokój może go uratować. Przynajmniej tak się mówi. Chwycił za kamyczek niewielkich rozmiarów i wrzucił go prosto do środka kotła. Mając w głowie już zapamiętaną kolejność tworzenia eliksiru, chwycił tym razem za fiolkę, która miała w środku wodę różaną. Odkorkował ją, a następnie zmrużył jedno oko skupiając wzrok na niej. Przybliżył ją do kotła, a następnie zaczął powoli i ostrożnie przechylać. Widząc, że kropla wody spadła do kotła, przechylił ponownie fiolkę w drugą stronę, żeby nie nalało sięwięcej. Chwycił tym razem za niewielki talerzyk z odmierzonymi dok,ładnie pięcioma gramami kolców z róży. Po dodaniu tego składnika, chwycił za chochlę i zaczął dokładnie mieszać wszystko ze sobą przez bite dziesięć minut. Po wymieszaniu chwycił za serce lwa i zaczął je dokładnie kruszyć, żeby nie zostawiło większych kawałków. Gdy się upewnił, że jest już dobrze skruszone, dodał je do środka kotła. Odetchnął z ulgą, a następnie odstawił eliksir na okres jednego tygodnia. Po upływie czasu, przyszedł i wyciągnął z kantorka na składniki dwa piórka kolibra, które wrzucił do środka, a następnie zaczął podgrzewać, aż zaczął się gotować. Gdy zobaczył, że eliksir ma już szarawą barwę, powąchał, a czując nieprzyjemny zapach alkoholu nieco się skrzywił, ale po chwili uśmiechnął, widząc, że wszystko zrobił tak jak należy.*
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement