Advertisement
Guest User

Untitled

a guest
Jan 14th, 2018
63
0
Never
Not a member of Pastebin yet? Sign Up, it unlocks many cool features!
text 1.02 KB | None | 0 0
  1. To był rok 2011, siedzę sobie u fryzjera z ojcem na solcu. Czekamy na swoją kolejkę a tu jeb - owsiak wchodzi
  2. Stary mnie szturchnał i mówi
  3. - Pa to ten z teleexpressu
  4. - O kurwa faktycznie ojciec, to on
  5. Siedzimy dalej, staramy się nie zwracać na jurka uwagi
  6. Fryzjerka mówi proszę, panowie siadają
  7. Siadamy z ojcem, babeczka nas strzyże, wszystko pięknie fajnie
  8. Gdy nagle
  9. Zauważyłem że owsiak podpierdala cukierki dla dzieci z koszyczka w poczekalni
  10. Myślę sobie
  11. Nieee, to niemożliwe. Pewnie mi się wydaje
  12. Minęło 5 minut, jesteśmy dalej strzyżeni
  13. Owsiak niewiele miał do zaoferowania ale i tak trochę mu pojeździla maszynka po tym głupim łbie
  14. Przyszedł moment płacenia, kątem oka zerkalismy z ojcem żeby dojrzeć ile ma w portfelu
  15. I wiecie co się wtedy stało?
  16. TEN SKURWYSYN WYCIĄGNĄŁ Z TORBY PUSZKĘ DO KTÓREJ LUDZIE WRZUCAJĄ PIENIĄDZE, CAŁA OBKLEJONA SERDUSZKAMI
  17. OTWORZYŁ JĄ I ZAPŁACIŁ
  18. Do dziś tę historię poza wami zna niewielu, dlatego musiałem wam ją opowiedzieć
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement