Advertisement
Not a member of Pastebin yet?
Sign Up,
it unlocks many cool features!
- Raz jak byłem na żurku, to przychodzi nagle mówi "oddaj kwit", ja zdziwiony patrzę na niego i zastanawiam się
- cholera o co może mu chodzić. Jak nie szurnie nagle stołem w naszą strone to jebut! W popłochu zdążyłem tylko
- zabrać plecak i gnałem w siną dal. Oj, nie było tak prosto ponieważ musicie wiedzieć że jeden mój krok to jego
- 5, skurwysyn jest szybki jak wiatr. Długo nie myśląc, wskoczyłem przez drzwi do pobliskiego pokoju i
- zabarykadowałem je krzesłami które akurat były pod ręką. Jako że miałem chwile zacząłem obmyślać plan jak się
- wydostać z tego przeklętego miejsca, niestety nie miałem zbyt wiele czasu bo za moimi plecami pojawiła się wielka
- jakbym mityczna postać - Skurwol Benedykt XVI, myślicie ta kurwa przecież to był tylko papież. Taki chuj, to
- nikt inny jak król Watykańskiego Imperium Podziemnego - tajnej organizacji zwalczającej takich jak ja. Pewnie
- zastanawiacie się kim zatem jestem, jeśli już musić wiedzieć to na imię mi Legion (tak jak te kurwy z Legi Warszawy)
- bo jest nas wielu. Nasza organizacja zajmuje się ruchaniem zwłok alpinistów porzuconych w górach. To nasze hobby
- od dziecka, powierzone nam przez nikogo innego jak - tak dobrze myślicie Andrzeja Dudę. Całą organizacje oczywiscie
- sponosoruje państwo polskie (specjalnie z małej litery bo pluje - z pochodzenia jestem żydem).
- AG 2017
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement