>miej dawniej 15lvl twój bratę 9lvl
>jako że jesteś uczynny człowiek zabierz brate na basen
>nie taki basen z czterema biedotorami tylko wielki Akwapark
>postanów że najpierw nażrecie cię w Magnoli
>kochaj swojego brate nad życie nigdy nie szkoda ci na niego kasy
>postanów że kupisz bilety na cały dzień
>brate przy kasie piszczy ze szczęścia
>nie ma nic lepszego od radosnego uśmiechu sebka
>odwiedź z sebkiem każdą atrakcje
>najbardziej podoba mu się chyba rzeczka z tunelem i rury
>w pewnym momencie brat dynamicznie wychodzi z wody
>'Sebek co jest nie chcesz już pływać??'
>'nie dam rady musze iść do łazienki'
>postanawiasz że pójdziesz mu pomóc
>jednak gdy jesteście już w ubikacji Sebek mówi że już wszystko w porządku
>Brate pragnie pozjeżdżać z rury, największej
>najlepsza rura na burzliwe czasy 162m
>wchodzisz po schodkach razem z Sebkiem
>Sebek dziwnie sztywnie ugina nogi podczas wspinaczki
>porusza się tępem słonia podciągając co chwile szorty
>nadchodzi wasza kolej
>'pozwól mi pierwszemu proszeee'
>zgadzasz się oraz prosisz żeby sebix poczekał na ciebie na dole
>znika a ty czekasz na te słynne zielone
>postanów że tym rzem zjedziesz sobie na brzuchu głową w dół
>rozpędzasz się i wskakujesz do rury
>pokonując 2 metry czujesz ogromy smród gówna
>cojestmyślisz
>twoim oczom ukazuje się najbardziej przerażający widok jaki w życiu mogłeś ujrzeć
>metr od ciebie zauważasz ścieżkę gówna spływające w dół
>wiesz co się zaraz stanie nie możesz już nic zrobić
>zaraz przyjebiesz w gównorzeczke z mocą tysiącaksiężyców
>jestemgotów.jpg
>zaczyni się ślizgać po ścieżce spływającego gówna
>bryzga na ciebie z prędkością 2137pyłukremówkowego/gównosekunde
>do twoich ust wlatują pozostałości nie strawionej kukurydzy i orzechów
>twoje oczy pochłaniają taką ilość gówna że do dzisiaj zastanawiasz się czemu nie oślepłeś
>przypomni sobie że rura ma 162m
>błagaj staruszka na górze o litość
>obiecaj sobie że jak wypłyniesz zbijesz brate
>widzisz światełko w tunelu
>czujesz wolność /dosłownie
>wyskocz na zewnątrz zupełnie jak w filme BruceShit Wejście Smoka
>cały basen zebrał się wokół 'odpływu' wszyscy patrzą w twoją stronę
>żeżunacja.jpg
>nie chciej wypłynąć pod wodą tak bezpiecznie
>brak tlenu sprawia że musisz wyłonić się i spojrzeć wszystkim w twarz
>cały basen 'HIHIHOHOHOH paczcie zesrausietopbk'
>powoli wstajesz ze spuszczoną głową podchodzisz do Brate
>widzisz jak gówno spływa z jego szortów
>wiesz że to jego sprawke
>łapiesz Sebka za ręke i szybkim ruchem kierujesz się pod prysznic
>płaczesz masz nadzieje że to tylko sen najgorszy z koszmarów
>spróbuj nie myśleć o tym zdarzeniu przemyć swoje ciało
>zauważasz że nie masz żadnych szortów ani nic, spacer pod prysznic odbyłeś zupełnie nago żeżunacjax2
>opuść basen i postanów że nigdy już tam nie wrócisz