Advertisement
Not a member of Pastebin yet?
Sign Up,
it unlocks many cool features!
- Z cyklu “życie pasty pisze” autentyczność 100%(to moja pierwsza i mam nadzieje ostatnia tego typu pasta, wiec nohate plz)
- >lvl 19
- >maturzysta
- >mieszkasz 20 km od Warszawy pod Piasecznem
- >w sumie nie jest tak, źle tylko wszędzie daleko
- >twoje jedyne srodki komunikacji to pociąg i autobus, które są chujowe ale nie masz wyboru
- >prowadzisz spokojny tryb życia, nie ćpasz, rzadko pijesz, jedyne co to romantyzujesz z papierosami, ale jesteś pizdą i kupiłeś sobie efajka XD
- >pewnego dnia, zaczęły się ferie w woj. mazowieckim
- >georgemichael - freedom.mp3
- >jak to anon, kupujesz sobie piwko, siedzisz przed kompem i nakurwiasz w ceesa
- >piątek piąteczek piątunioooooooo
- >twoje życie nie ma sensu
- >nagle dzwoni seba, z którym nie widziałeś się od lat
- >”te, zipie, idziemy na browca do centrum?”
- >”no kurwa pewex”
- >szybki prysznic, ciuch jakiś sztosik
- >zakładasz vansy, żeby nie wyjść na frajera
- >chuj, że jest zimno i lut
- >dzwonisz jeszcze do przyjaciółki karyny, żeby z nami poszła
- >zgadza się
- >bedzie kurwa maczane, jak chuj
- >jedziecie sobie z karyną lymuzyną dla biedaków
- >dojeżdżacie do centrum, gdzie jest seba i ziomeczek z twojej szkoły więc w sumie jest gitez majonez
- >pssss
- >jest i browar
- >sączycie kufel godzinke
- >”to co panowie, może jakieś wudżitsu? hehehe”
- >w sumie czemu nie
- >idziecie do żaby po wóde
- >litr spolicy jagodowej
- >mniam
- >pierwszy łyk
- >nie wykrzywia ryja, czyli weszło
- >drugi
- >trzeci
- >ósmy
- >”anon, ale ty kurwa zrobiony jesteś”
- >”co ty pieeeerdolisz seba, chluśniem bo uśniem XDD”
- >napój bogów się skończył, to idziecie na piffko
- >nagle podchodzi do was jakiś koksu i się pyta czy mamy jakiś problem
- >no kurwa majty miałem tak troszkę już brązowe
- >2grlz1cup episode 2
- >”no co ty, mordo, legiunia, razdwatrzy jebać psy, nie?”
- >uśmiecha się i wyjmuje wóde za pazuchy
- >biała żubrówa
- >AWRUK
- >ale jak częstuje to co, jebniesz, w końcu za darmo
- >po wychyleniu kilku kielonów, koksu opowiada ci historie jak to nie wpierdalał konfidentom na żoliborzu
- >ty mu przytakujesz pijąc tą paskudną wóde
- >karyna mówi, żebyśmy szli już bo troche stypa z tym dresem
- >elo marcinek
- >wchodzicie do pubu
- >pijesz sobie browara, czujesz się jak król
- >zajebiście.jpg
- >jest SZTOS
- >śmieszkujecie z ziomalami i karyną
- >potem seba się zwija najebany jak meserszmit
- >zostajesz sam z karyną
- >NO NA BANK ZAMOCZYSZ JAK CHUJ
- >pitupitu, ta też mówi, że akcja spierdolka
- >nq
- >w tym momencie dzwoni do ciebie twój kumpel ćpunek
- >”ANON DAWAJ DO MNIE, OPÓR MELO”
- >nice.gif
- >zapierdalasz z bucika na wole, bo lymuzyny nie jezdza o 2
- >okazuje się, że jest to coś alla wixapol (Gabba Tallion) i wszyscy są naćpani pigułami
- > :’)
- >rejwik spoko muza, podobna do brejwika XD
- >nigdy nie byłeś na takiej imprezie to wbijasz
- >20 ziko wstęp
- >co
- >dobra, chuj, płacisz gorylowi
- >cały klub się trzesie jak pedofil w sklepie z zabawkami
- >muza zajebista
- >wbijasz na parkiecik
- >patrzysz na ludzi a oni mają gały jak czarna dziura
- >yeeeeebać, melanż
- >zmęczyłeś się w chuj i idziesz przyjebać chumre z twojego esisiora do kibla
- >otwierasz kabine a tam taki wygrzany szelest zdycha z oczami do góry nogami
- >jprdl
- >troche cykawa
- >chuj z nim, idę do palarni
- >wchodzisz a tak kolejny kurwa się telepie jak pojebany
- >co tu się odjaniepawla
- >twoja najba nagle spada i trzeźwiejesz w 3 sekundy
- >obrzygał ci buty
- >kurwa mać
- >to tylko vansy, wypierze sie
- >troche przerażony śmigasz na flor
- >muza rozkurwia ci łepetyne
- >densisz i całkiem nieźle ci idzie
- >dostajesz zajebiście dużego skurczu nogi
- >NO KURWA MAĆ
- >kumpel przychodzi i mówi
- >”teeee, my się zwijamy przyjebać coś do mordeczki, eluwa”
- >foreveralone
- >patrysz na telefon
- >5:50
- >cooooooooooo
- >13% bateryji
- > COOOOOOOOOOOO
- >idziesz se na tramwaj żeby zdążyć na pociąg
- >jebiesz rzygami, petami i chemią od dragów
- >ludzie, którzy jadą do roboty patrzą się na ciebie jak na deblia
- >jaki wstyd ja pierdole
- >szybka akcja metro
- >rozglądasz się a tam jakaś dżesika z tego samego melanżu wygrzana jak skuuuuryyyysyyyyn >czeka na tym samym peronie
- >w myślach “no kurwa ja to wiem, że ona ze mną wsiądzie do wagonu i będzie przypał”
- >”o anon siemano kolano”
- >noszkurwa.avi
- >coś ci tam pierdoli nad uchem ale tylko jej przytakujesz
- >”następna stacja świętokrzyska”
- >”tej anon dej pigułe”
- >”nie mam, nie biere”
- >dżesika nagle poczuła, że czas na powtórke z filmu uwolnic orke
- >żyg
- >zarzygała ci szmata tę sztosowatą koszuleczke
- >nie
- >NO NIE
- >NO PO PROSTU KURWA NO NIE
- >BOŻE CZY TY TO WIDZISZ
- >”centrum, drzwi otwierają się z prawej strony”
- >spierdalasz jak tylko możesz
- >wbijasz na dworzec
- >”co może być jeszcze bardziej chujowego niż to co się wydarzyło
- >podchodzą soki
- >”dokumenciki, widzę, że fajna imprezka była grana hehehehe”
- >angryreacion
- >”dobra, odpuść mu Mariusz, miał cieżki wieczór”
- >dzieki ci jezusku
- >”pociąg kaem do radomia (XDD) przez piaseczno wjedzie na tor 3”
- >zbawienie
- >korpoludy w pociągu patrzą się na ciebie jak na ostrego pojeba, ale masz to w dupie
- >idziesz do kibla, żeby zdjąć tę ulubioną koszulkę na której znajduje się pół tablicy mendelejewa
- >zajebie suke burą
- >wyrzucasz
- >rip ukochana koszuleczka
- >wychodzisz z kibla w samej bluzie
- >rozkurwiasz się na siedzeniu
- >otaaaaaaak
- >jak miło
- >mrrrrrr
- >”następna stacja warszawa ochota”
- >jeszcze 40 minut, kimnę się
- >zzzzz
- >zzzzzzzz
- >zzzzzzzzzz
- >ktoś cię szturcha
- >”dobry, bileciki do kontroli”
- >daje karte miejską
- >”panie, drugą strefe już mineliśmy”
- >co ty mi tu pierdolisz panie
- >”wysiadka albo mandacik”
- >jeszcze zaspany wysiadam z pociągu
- >rozglądasz się i widzisz 3 domy oraz rozjebany sklep
- >sułkowice
- >KURWA COOO
- >gdzie ja jestem
- >chce do mamy
- >paczasz na telefon
- >3 %
- >:))))))))))))))))))))))
- >7:20
- >jak pięknie
- >zabijcie mnie plz
- >paczasz na mape gdzie jesteś
- >warszawa, nowa iwiczna, piaseczno… czachówek, sułkowice, warka
- >KURWA 70 kilosów na chate
- >płaczesz
- >suszy
- >”ale bym się napił”
- >idziesz do lewiatana
- >bierzesz energetyka
- >chcesz zapłacić, bo miałeś jeszcze dyche w drobniakach
- >kurwa
- >nie ma
- >chyba zajebali
- >zabijsie.png
- >kasjerka zobaczyła,że chyba coś jest z tobą nie tak i ci zapłaciła za picie i dołożyła drugie
- >zbawienie, zostaniesz moją walentynka?
- >idziesz na peron płacząc ze szczęścia
- >gul
- >gul
- >gul
- >aaaaaaa
- >paczasz kiedy będzie nastepny pociag do piaseczna
- >8:45
- >to se posiedze
- >wejp jest to nie ma to tamto hehehe
- >po godzine obmyślania idziesz na peron i czekasz na te kurwe kaemke
- >jest
- >TYLKO NIE ZAŚNIJ KUTASIARZU
- >ty, a może pójdę do kierownika i powiem mu, że nie mam biletu
- >będę uczciwym obywatelem, może mi odpuści
- >idziesz na początek
- >”panie kierowniku, bo jest taka sprawa…”
- >opowiadasz mu swoją historie i z litością prosisz, żeby cie puścił
- >”ma pan przy sobie gotóweczke?”
- >nje
- >”to dowodzik poprsz, będzie bilet kredytowany”
- >e, spoko, jak na kredyt to spoko
- >po pisaniu 15 minut 14 księgi pana tadeusza wręcza mi kartke
- >186,28 pelenuf
- >TY BEZUCZUCIOWA MENDO
- >załamany idziesz se usiąść
- >płaczesz do tego jebanego tajgera
- >noga cie coraz bardziej zaczyna nakurwiać
- >8:59
- >piaseczno
- >ufff
- >w końcu kurwa
- >tera tylko na chate
- >EL1 JEŹDZI MI POD CHATE
- >MISTRZ
- >patrzesz na rozkład
- >o 9:20 bedzie
- >epicwin
- >czekasz sobie na poczekalni
- >ciepło
- >uchuchuchuch
- >9:15
- >wychodzisz na przystanek
- >9:20
- >9:25
- >eeee, pewnie są korasy
- >9:35
- >na pewno jest o tej dziewiątej?
- >no jest napisane to czekamy
- >9:45
- >nikogo też nie ma na przystanku
- >no nie pierdol, że znowu przegapiłem
- >9:50
- >wkurwiony podchodzisz znowu do rozkładu
- >ANON TY ZJEBIE
- >to był rozkład dzienny
- >w weekendowy natępny 11:20
- >CHUJ
- >PIERDOLE
- >JEBAĆ
- >NIE ZDAM TEJ ZJEBANEJ MATURY
- >chcesz przywejpować bo wkurw
- >loł batery
- >AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
- >idziesz z buta na chate
- >to było najbardziej wulgarna godzina w moim życiu
- >lut na chodniku
- >gleba
- >”zakładasz vansy, żeby nie wyjść na frajera”, chuja tam
- >10:40
- >dom
- >kładziesz się do wyrka
- >mam dosyć swojego życia
- >kładziesz się spać
- >przychodzi ten pierdolony sierściuch i ci miałczy
- >miaaaaau
- >miaaaaaaaaaaaaau
- >ZAJEBIE SKURWIELA NA KOTLETY
- >próbujesz znowu zasnąć
- >nagle znowu skurcze nogi
- >nie mozesz już zasnąć
- >11:00
- >tej, napisze o tym pastę, może mnie ktoś zrozumie
- >napisz paste
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement