Advertisement
Guest User

Untitled

a guest
Nov 28th, 2015
69
0
Never
Not a member of Pastebin yet? Sign Up, it unlocks many cool features!
text 3.47 KB | None | 0 0
  1. Afrokrasnale nie pomogą walczyć z rasizmem we Wrocławiu
  2. Tadeusz Mincer
  3. 21.12.2012 16:00
  4.  
  5. LIST CZYTELNIKA. Ze zdumieniem dowiedziałem się o odsłonięciu przez prezydenta Rafała Dutkiewicza i Jose Torresa nowych krasnali. Znajdują się one w pasażu Pokoyhof i mają być dowodem na otwartość na różne kultury. Wrocław rzeczywiście ma problem z rasizmem. Z tego powodu warto docenić, że po latach zaniedbań władze miasta dostrzegły ten problem i postanowiły jemu przeciwdziałać. Włos się jednak jeży na głowie od pomysłów miejskich włodarzy.
  6.  
  7. Należy z całą stanowczością powiedzieć, że Afrokrasnale są pomysłem zupełnie nieskutecznym i nietrafionym. Nikt, a szczególnie miłośnicy "White Power", nie stanie się bardziej tolerancyjny z powodu pomnika, podobnie jak nikt nie stanie się bardziej otwarty dzięki policyjnej pałce. Wartości nie da się zaordynować. Jest tak dlatego, że psychospołeczne mechanizmy powstawania i reprodukowania rasizmu są o wiele bardziej skomplikowane. Krasnale będą zatem kolejnymi miejskimi gadżetami, które co najwyżej będą rozbawiać przechodniów. Wystarczy poczytać złośliwe, ale niezwykle trafne uwagi internautów.
  8.  
  9. Co więcej, jest to bezsensowne marnowanie publicznych pieniędzy. 6 tys. zł nie jest może kwotą dużą, ale w zupełności wystarczyłoby na zorganizowanie warsztatów dla młodzieży lub szkolenia dla policjantów, by uwrażliwić ich na dyskryminację rasową. Tylko odpowiednie i długofalowe programy edukacyjne mogą Wrocławiowi pomóc.
  10.  
  11. Problem z Afrokrasnalami jest też taki, że mają być one symbolem walki z rasizmem. Prawdziwa twarz rasizmu to jednak nie muzycy w dredach, ale Romowie, wobec których panuje powszechna i dość akceptowana pogarda, czy uchodźcy latami żyjący w skandalicznych warunkach. Rasizm to nie proste nieakceptowanie "różnych sposobów bycia", lecz - jak zauważają badacze tego zjawiska - "system grupowej dominacji". Powstaje więc wrażenie, że skoro miasto obłaskawi Jose Torresa prezentem przed jego szkołą muzyczną, to problem zniknie.
  12.  
  13. Jestem również głęboko zażenowany wypowiedzią prezydenta Rafał Dutkiewicza. Stwierdził on, że będzie walczyć z kretynami i idiotami, którzy nie tolerują innych przekonań i narodowości. Sam język tej wypowiedzi nie przystoi osobie piastujące takie stanowisko. Metafora walki również jest niepokojąca. Zamiast podjąć się próby rozwiązania pewnego społecznego problemu, zrzuca się całą odpowiedzialność na grupy najbardziej radykalne. Złudzeniem jest jednak traktowanie rasizmu jako wirusa, który dotyka tylko pewnych grup społecznych i którego można łatwo się pozbyć, eliminując te grupy.
  14.  
  15. Jeśli więc walka z rasizmem ma wyglądać w ten sposób, to nie należy jej wróżyć zbyt wielu sukcesów. Obawiam się, że władzom miasta nie zależy na stawieniu czoła problemowi, ale na promocji osoby samego prezydenta. Nowe krasnale nie są żadnym dowodem na otwartość Wrocławia, są jedynie przykładem nieudolnej polityki społecznej miasta.
  16.  
  17. Na koniec warto zauważyć, że kilka godzin przed odsłonięciem krasnali na pl. Jana Pawła II zdarzył się nieszczęśliwy wypadek, a kilkadziesiąt rodzin w czasie, gdy prezydent grał na kubańskich bębnach, ciągle zastanawiało się, czy zabity na przystanku pasażer nie należał do ich rodziny. W obliczu tej tragedii, która niewątpliwie nie jest tylko sprawą prywatną, prezydent mógł zachować się z trochę większym wyczuciem.
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement